Od czasu do czasu rodzinka domaga się fast foodów. Cóż robić;-)?
Najlepszym rozwiązaniem jest przygotowanie wszystkiego samemu.
Trzeba mieć tylko świadomość, że domowy hamburger to już nie będzie fast food;-)
Sam wypiek bułek potrwa pół dnia...
Ale warto. Smak zapewniam dużo lepszy od gotowców.
Bułki mam już u siebie (klik).
Tym razem moje burgery podałam z bakłażanem i bazylią, żeby troszkę klimatem śródziemnomorskim zawiało i zimę przegoniło;-)