Przekąska figowa
Wszyscy mają figi, mam i ja:-).
Malutka przekąska wzbogaci romantyczny wieczór przy winku, kolację ze znajomymi, zaspokoi zachciankę... Wybór należy do Was. Wybornie smakuje polana kremem balsamico.
Składniki:
- świeże figi,
- ser gorgonzola,
- szynka dojrzewająca,
- ewentualnie krem balsamico.
Przygotowanie:
Umyte figi pokroić na ćwiartki, na każdym plasterku szynki, położyć figę i kawałek sera. Zawinąć. Podawać z kremem balsamico.
No i jestem głodna jak wilk!!!:)
OdpowiedzUsuńMarzenko, rewelacyjnie i smakowicie to wygląda:)
A figi świeże uwielbiam, zresztą suszone też.
Te suszone kojarzą mi się z Dzieciństwem:)
Buziaki Kochana!
Dziekuję za wirtualne śniadanie!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie figi.
Ja poproszę do wszystkich opcji - bo uwielbiam je :) Miłego!
OdpowiedzUsuńja się chętnie wproszę na taki wieczór z winkiem i smakołykami ;))
OdpowiedzUsuńwszyscy mają figi tylko nie ja;( z pleśniakiem i szynką nie ma opcji żeby nie smakowało:)
OdpowiedzUsuńPięknie, elegancko, wykwintnie, mmmmm...
OdpowiedzUsuńZ pewnością smakowała nieziemsko:)
OdpowiedzUsuńmmm ależ mi smaku narobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńI ja też figi mam i taką przekąskę sobie zrobię, bo ją lubię bardzo:)
OdpowiedzUsuńBardzo przemawia do mnie ten romantyczny wieczór przy winku..... :-)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie wypróbować by poznać smak połączenia figi, sera i balsamico
OdpowiedzUsuńja jeszcze czytałam że grilluje się taką figę z serem czy zapieka?
OdpowiedzUsuńJa zapiekałam z kozim serem o tutaj: http://zaciszekuchenne.blogspot.com/2012/10/figa-nadziewana-kozim-serem.html
UsuńPiękna, wytworna przekąska :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się doskonale :)
OdpowiedzUsuńmmm, wyborna! :)
OdpowiedzUsuńjej, prezentuje się cudownie!
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam świeżych fig, ale chyba dużo tracę..
no pewnie, bardzo dobrze, że masz figi, bo blog bez fig, to " figa z makiem" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
wspaniała :) ależ bym się raczyła taką przekąską :) pycha!
OdpowiedzUsuńSuper przekąska, idealna na imprezę :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam:)
OdpowiedzUsuńtakie małe zawiniątko , a jakież w nim smaków bogactwo - sama rozkosz !
OdpowiedzUsuńMarzenko, takie połączenia smakowe mogłabym jeść i jeść - uzależniają :)
OdpowiedzUsuńUrocza, aromatyczna przystawka. Figi świetnie się komponują z dojrzewającymi szynkami :)
OdpowiedzUsuńTakim figowym przekąskom się nie odmawia ;-)
OdpowiedzUsuńto musi smakować wybornie :)
OdpowiedzUsuńO, to może mi smakować; bo sama świeża figa brrr...
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna przekąska, wszystko to, co lubię :) Szkoda, że u nas nie da się kupić na prawdę dobrych świeżych fig...
OdpowiedzUsuńuwielbiam to połączenie smaków, poza tym raz, dwa i gotowe :)
OdpowiedzUsuń