Chleb z karmelizowanym porem i pestkami
Kolejny miesiąc minął i kolejna akcja wspólnego pieczenia chleba za nami. Tym razem Amber zaproponowała przepis z Chlebaka Moniki.
Chleb na zakwasie z karmelizowanym porem i pestkami. Bardzo aromatyczny, można wykorzystać pomysł karmelizacji do innych wypieków. Moja uwaga, jest taka, żeby nie wyrabiać zbyt dużych bochenków, bo za pierwszym razem po prostu mi się środek nie upiekł. Powtórzyłam wypiek. Tym razem z połowy porcji zrobiłam 2 mniejsze bochenki. Efekt wspaniały, chleb przepyszny. Polecam! Na pewno będzie częstym gościem na naszym stole:-).
Chciałam podziękować za kolejne wirtualne chwile wspólnie spędzone z Wami.
Zaczyn:
Na 12 godzin wcześniej przygotuj zaczyn:
- 2 łyżki zakwasu pszennego
- 1,5 szklanki mąki
- 3/4 szklanki wody
Do zakwasu
wlej wodę, rozmieszaj je razem i dodaj mąkę. Połącz składniki
do uzyskania względnie gładkiej pasty. Owiń naczynie folią spożywczą,
odłóż w ciepłe miejsce na przynajmniej 8 godzin. Aby sprawdzić czy
zakwas jest gotowy do dalszej pracy nabierz go na łyżeczkę i upuść
do szklanki wypełnionej wodą. Jeżeli pływa po jej powierzchni, można
działać dalej. Jeżeli tonie, musi fermentować dalej. Przygotuj ciasto
właściwe:
Składniki:
- 2 szklanki wody
- 800 g mąki pszennej typ 550
- 400 g mąki pszennej razowej
- 1,5 łyżki soli
- cały zaczyn (- 2 łyżki)
- 2 duże pory
- 1 łyżka miodu
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 200 g pestek ze słonecznika
- 100 g pestek z dyni
- 2 łyżki masła
Do miski
wlej wodę. Dodaj zaczyn zostawiając dwie łyżki, które posłużą Ci jako
zaczątek nowego chleba. Zaczyn rozmieszaj z wodą, wsyp mąkę i połącz ją
z wodą przy pomocy rąk, ale nie wyrabiaj. Miskę przykryj ściereczką
i odstaw na 30 minut.
W międzyczasie
przygotuj dodatki. Pora pokrój w cienkie plasterki. Wrzuć na rozgrzaną
oliwę i smaż do momentu, aż zmięknie. Dodaj miód i ocet balsamiczny,
wymieszaj, a kiedy płyny odparują a por pokryje się ciemną glazurą
ściągnij go z ognia i wystudź. Na tej samej patelni rozpuść masło i wsyp
pestki z dyni i słonecznika. Usmaż je na złoto, ściągnij z ognia,
pozostaw do ostygnięcia i dodaj do pora.
Do ciasta
dodaj sól i przygotowane wcześniej, wystudzone dodatki. Przy pomocy
miksera połącz je z ciastem. Następnie wyrzuć ciasto na blat
i podsypując minimalną ilość mąki wyrób gładkie ciasto chlebowe, które
ładnie odchodzi od blatu.
Wyrobione
ciasto umieść w naoliwionej misce. Pozostaw do fermentacji na 2 godziny
w międzyczasie 2 razy w odstępach 45 minutowych wyrzuć je na lekko
posypany mąką blat, rozpłaszcz i złóż na trzy, a następnie jeszcze raz
na trzy. Przefermentowane ciasto podziel na trzy lub dwie części.
Uformuj z nich kule i pozostaw na 20 minut. Po tym czasie uformuj je
w okrągłe, lub podłużne bochenki, umieść w wysypanych mąką koszykach
do wyrastania i pozostaw do wyrośnięcia na ok. 4 godziny w temperaturze
pokojowej lub 8 godzin w lodówce.
Wyrośnięty
chleb natnij przed włożeniem do pieca. Piecz w naparowanym piekarniku
nagrzanym do 230 stopni przez ok 40 minut. Po upieczeniu wystudź.
Ania http://bajkorada.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym_4.html
Ankawell http://ankawell.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Alucha http://nieladmalutki.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Amber http://www.kuchennymidrzwiami.pl/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym-porem-i-pestkami-pazdziernikowa-piekarnia/
Asia http://asia-white-kitchen.blogspot.com/2013/11/chleb-z-karmelizowanym-porem-i-ziarnami.html
Bożenka http://www.smakowekubki.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Dorota http://ugotujmyto.pl/chleb-z-porem-karmelizowanym-pestkami/Gatita http://kulinarneprzygodygatity.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Gatita http://kulinarneprzygodygatity.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Gosia http://kochamgary.blogspot.com/2013/11/pazdziernikowa-piekarnia-chleb-na.html
Gosia http://codojedzenia.pl/chleb-na-pszennym-zakwasie-z-porami-i-pestkami/
Gosia http://emigrantki-w-kuchni.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Joanna http://rodzinna-kuchnia.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Kamila http://ogrodybabilonu.blogspot.com/2013/11/chleb-z-karmelizowanym-porem-i-pestkami.html
Łucja http://fabrykakulinarnychinspiracji.blogspot.com/2013/11/chleb-z-karmelizowanym-porem-i-pestkami.html
Magda http://konwaliewkuchni.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Marzena http://zaciszekuchenne.blogspot.com/2013/11/chleb-z-karmelizowanym-porem-i-pestkami.html
Marta http://czeresniowakuchnia.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Marysia http://pieczywonazakwasie.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Mysia http://www.pieczarkamysia.pl/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym-porem-i-pestkami/
Piegusek http://piegusek1976.blogspot.com/2013/11/chleb-za-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Renata S http://forksncanvas.blogspot.com/2013/11/pazdziernikowa-piekarnia.html
Siankoo http://everydayflavours.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Tofka http://www.parawkuchni.blogspot.com/2013/11/karmelizowane-pory-pestki-i-chleb.html
Tosia http://smakowitychleb.pl/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym-porem-pestkami/
Wisła http://zapachchleba.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Piękny chleb Marzenko ... wspaniałe wzory na skórce / ja jestem gapa i zapomniałam chleba ponacinać przed włożeniem go do pieca :(
OdpowiedzUsuńLubię te nasze comiesięczne wirtualne spotkania przy chleba pieczeniu ...
Pozdrawiam serdecznie :)
Aniu, ja też bardzo lubię to nasze pieczenie co miesiąc:-) Pozdrawiam:-)
UsuńZacny ten bochen! ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:-)
UsuńZapowiada się przepyszniasto. Uwielbiam pora, a jeżeli jest jeszcze na dodatek karmelizowany to uwielbiam go już podwójnie. Strasznie jestem ciekawa jak smakuje taki karmelizowany por w chlebie. Nie ma jednak co myśleć, trzeba się brać za pieczenie i tyle :-)
OdpowiedzUsuńJoasiu, spróbuj koniecznie, bo wart jest tego:-)
UsuńPięknie wypieczony bocheneczek! Ten dodatek pora jest fantastyczna, daje cudny aromat prawda? Dziękuję za wspólny czas! Buziaki!
OdpowiedzUsuńZapas pora mam ogromny! Twój chleb wydaję mi się być idealny do wykorzystania moich zapasów:) Na pewno wyjdzie smaczny:)
OdpowiedzUsuńMarzenko, pięknie się twoje cudo prezentuje na tle, które wybralas. Az chciałoby się wyciagnac reke po kromeczke :) Dzieki za wspólnie spędzony czas i do następnej akcji. Sciskam :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny i kształtny Marzenko. :))
OdpowiedzUsuńDo mojego menu ten chleb też wchodzi na stałe. :)
Dziękuję za kolejne wspólne pieczenie!
No jaka fajna skórka! Mi też wyszła chrupiąca. Dzięki za wspólne pieczenie!
OdpowiedzUsuńAha, nie wyświetlił się Twój post u mnie na bloggerze :(
OdpowiedzUsuńjoj , jaki piekny !! domowy piekarz tez cmoknal z uznaniem :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ...
OdpowiedzUsuńChleb Marzenko jak marzenie, zdjęcia cudne,
OdpowiedzUsuńskórka aż chrupie z ekranu, nie żartuję,bardzo profesjonalnie.
Co? Chleb z porem? Brzmi fantastycznie, wiele bym dała za kawałeczek... :)
OdpowiedzUsuńMarzenko przepięknie się upiekł. I ja kolejnym razem zrobię dwa mniejsze bochenki. Wprawdzie wiele mojemu nie brakowało, ale jednak :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo, bardzo apetyczne.
Dziękuję za wspólne chwile przy tym pysznym chlebie :)
Już czuję ten pyszny smak;)
OdpowiedzUsuńPięknie go nacięłaś. Moim daleko do Twoich :-) Ale się staram. Bardzo fajny smak pora i zapach oczywiście. Bardzo się cieszę, że wstąpiłam w szeregi piekarek !
OdpowiedzUsuńcudowny, swojski bochen marzenko:) Oczarował mnie!
OdpowiedzUsuńdzieło sztuki! taki piękny, domowy chlebuś! masz rękę do chleba, aż zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńCudny! Zakochałam się w nim od razu. Poproszę 2 kromki chociaż :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z tym pieczeniem :) chlebek wygląda bardzo apetycznie !
OdpowiedzUsuńPyszne zdjęcia, a chleb cudny!
OdpowiedzUsuńJa mądrala, po przeczytaniu Twoich uwag,
od razu upiekłam dwa mniejsze;)
Dziękuję:*
Piękne :) ja właśnie tak zrobiłam, z połowy porcji i dwa bochenki! dziękuję za wspólne chwile przy piekarniku :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) chlebuś wyszedł idealnie
OdpowiedzUsuńDziękuje za wspólne pieczenie!
Piękny chlebek Ci wyszedł )
OdpowiedzUsuńJa chyba za płytko nacinam...
Cudny! mam nadzieję, że w końcu sie zmobilizuje i zrobie własny:)
OdpowiedzUsuńTo czekam na Twoje śledzie :)
OdpowiedzUsuń...taki rustykalny, taki pyszny! Zapachy z Waszych piekarni domowych dotarły aż na dalekie Kanary - zapewniam!!
OdpowiedzUsuńmater dio! cóż za wspaniały chlebek razem upichciliście WOW! Też go zrobię, już po czasie ale zrobię :)
OdpowiedzUsuńSame pyszne chlebki dziewczyny pieczecie. Z porem jeszcze nie jadłam a wygląda pysznie. Lepszy niż z piekarni :-)
OdpowiedzUsuńCudowny bochenek Marzenko! Jak malowany
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyrośnięty!
OdpowiedzUsuńale dużo Was piekło :) a chlebek w Twoim wykonaniu jak zwykle mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwy chlebek..mmm pyszny, bardzo ładne zdjęcia na blogu! :)
OdpowiedzUsuń