Młode warzywa zapiekane z czosnkiem niedźwiedzim
Spieszę z tym przepisem, bo to już końcówka czosnku niedźwiedziego. 
Warto go przygotować do słoiczków z solą i zalać dobrym olejem. 
Można wykorzystać do pesto, sera i różnych sosów. 
Ostatnio np posmarowałam podpłomyki mixem ze śmietany i liści czosnku. Pyszne było;-)
Dzisiaj polecam  zapieczone tak młode warzywa. I wiecie co?  Nic mi innego do nich nie było potrzeba:-) 
Składniki:
- liście czosnku niedźwiedziego,
 - sól,
 - olej rzepakowy tłoczony na zimno,
 - pęczek młodych marchewek,
 - pęczek zielonych szparagów,
 - młoda kalarepa.
 
Uwaga: oczywiście można dowolnie komponować warzywa.
Przygotowanie:
Czosnek niedźwiedzi umyć, wysuszyć i poszatkować. Dodać soli i zalać olejem rzepakowym. Tak przygotowany można postawić do lodówki i wykorzystywać w razie potrzeby. 
Marchewkę młodą wyszorować, szparagi umyć i odciąć zdrewniałe końcówki, kalarepę obrać i pokroić w grubsze kawałki. Ułożyć wszystkie warzywa w naczyniu żaroodpornym, zalać 2 łyżeczkami czosnku ze słoiczka. Doprawić solą i pieprzem. Zapiekać około 15-20 minut w temp. 180 stop. C. Na koniec można włączyć na chwilę grill. Podawać same lub jako dodatek.





Dorwałaś gdzieś w końcu ten czosnek :)))
OdpowiedzUsuńPrzy tych warzywach też nic by mi więcej nie potrzeba było. Pysznie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taakie warzywka ;))
OdpowiedzUsuńO mniam :) Wspaniałości !
OdpowiedzUsuńmega !:)
OdpowiedzUsuńMarzenko bardzo smakowite! Super, że posmakowałaś czosnku :)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszne, ciekawy pomysł na zapiekane warzywa :) pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńtakie proste przepisy są najpyszniejsze :) właśnie za młode warzywa uwielbiamy wiosnę :)
OdpowiedzUsuńMarzenko uwielbiam takie dania, mogę je jeść bez przerwy :-) pozdrawiam kochana :-)
OdpowiedzUsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńUwielbiam młode pieczone warzywa.