Lemoniada z rabarbarem


Rabarbar jest wizytówką maja.
Króluje u mnie w  cieście drożdżowym, kompocie,
 a dzisiaj  w lemoniadzie.
Bardzo orzeźwiający napój, ugasi największe pragnienie:-)
Kompot kojarzy mi się z dzieciństwem i wakacjami u babci -
 pity codziennie z sezonowymi owocami.
Dziś częściej robię lemoniady. 
Są zdecydowanie mniej słodkie:-)


Składniki:
  • kilka łodyg rabarbaru,
  • 1/3 szkl. cukru,
  • 1 litr wody do rabarbaru + 1 litr wody do rozcieńczenia,
  • 3 cytryny,
  • listki mięty.

Przygotowanie:
Zagotować rabarbar  z cukrem w litrze wody. Gotować dosłownie chwilkę, aby  łodygi puściły piękny kolor. Przecedzić i ostudzić. Dodać sok wyduszony z cytryn i wody minimum 1 litr. Schłodzić. Podawać z lodem i listkami mięty.



Komentarze

  1. Z miętą to na pewno smak jest pyszny i orzeźwiający.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie piłam lemoniady z rabarbarem ale musi byc przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam rabarbar a kompot to smak mojego dzieciństwa :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka lemoniada na pewno jest pyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam rabarbar w każdej postaci. Przerabiam go ostatnimi czasy w ogromnych ilościach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. W takim wydaniu jeszcze nie robiłam lemoniady i z przyjemnością ją wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja robię samą wodę z rabarbarem :) Spróbuję i tej wersji, bo rabarbar jak i cytryny kocham :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja się zawsze, od dziecka bałam tych szczawianów, czy jak im tam, i rzadko robiłam cokolwiek z rabarbarem, czy "rumbarbarem" jak mówiła moja była teściowa, ale to chyba nieporozumienie. Nie jest jakiś strasznie szkodliwy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziś już po jadłam bułeczki z rabarbarem teraz popije lemoniadę :) same pyszności wieczorowa pora :) to prawda że lemoniada z rabarbaru jest pyszna :) akurat mam troszkę to idę zrobić według Twojego przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój rabarbar już niedługo będzie gotowy. Na pewno skuszę się na Twoją lemoniadę, Marzenko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzeba zrobić! Bardzo lubię lemoniady w odróżnieniu od kompotów...
    A z rabarbaru będzie wyjątkowo samkowita.

    OdpowiedzUsuń
  12. U Ciebie lemoniada, a u mnie kompot rabarbar rządzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lemoniady uwielbiam, a tak rzadko je robię. Tym bardziej trzeba będzie przygotować taką z rabarbarem :D Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Lemoniada to jest to! Pyszne. Choć nie przepadam za rabarbarem. Może ja się wreszcie do niego przekonam...

    OdpowiedzUsuń
  15. Ubolewam nad faktem, że w domu tylko ja lubię rabarbar. Z drugiej strony- będzie więcej dal mnie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © zacisze kuchenne