Młode ziemniaczki
Młode ziemniaki w naszym rodzinnym domu zawsze były podawane w sosie koperkowo - śmietanowym. Ale tylko te pierwsze, słodkawe z odchodzącą skórką. Robiło się ich dużo więcej niż obiad przewidywał, a to z prostego powodu, że jeszcze lepsze są do podjadania na zimno. Pamiętam kuchnię u mojej babci, potem u mojej mamy, posprzątaną po obiedzie, a na miseczce reszta niezjedzonych ziemniaków...Każdy znalazł pretekst, żeby wdepnąć tam na chwilę:-) Do wieczora znikało dosłownie wszystko. I to jest właśnie na przypomnienie:-)
Składniki:
- 1 kg młodych ziemniaków,
- pęczek koperku,
- pół pęczka szczypiorku,
- 125ml śmietany 18%,
- 1łyżeczka masła,
- sól.
Przygotowanie:
Ziemniaki oskrobać i ugotować. Na maśle podsmażyć posiekany szczypiorek, posolić. Gdy zmięknie dodać śmietanę. Chwilę poddusić i na sam koniec wsypać posiekany koperek. Zalać sosem ziemniaki w garnku i odstawić chwilę przykryte, aby przeszły smakiem. U nas akurat do tego był podany kalafior i sadzone jajko.
Dodane do akcji:
A nie ma to jak samemu sobie tych ziemniakow ukopac na polu... Wieki temu takie jadlam ;))
OdpowiedzUsuńA my teraz jak są młode, to średnio 2 razy w tygodniu:-)
UsuńMarzeno! Wspaniałe ziemniaczki - uwielbia to danie, jest klasyczne, proste i smakuje cudownie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie - bardzo ładnie u Ciebie:)
Dziękuję, bardzo mi miło:-) Pozdrawiam również serdecznie:-)
Usuń