Torcik brokułowy - 2 urodziny Zacisza
Tak to już 2 lata...:-) W sumie to nie bardzo wiem kiedy mam świętować, bo pierwszy post napisał mój mąż - zrobił mi niespodziankę i w końcu wprowadził w życie mój pomysł 25 maja ( ja pewnie jeszcze długo bym się wahała;-)), a ja pierwszy wpis zrobiłam 29 maja. Dlatego dzisiaj wypośrodkowałam urodziny Zacisza i stawiam symboliczny torcik sałatkowy. Kto mnie zna wie, że nie jestem fanem słodkich tortów, dlatego przekornie padło na brokułowy:-)
Sałatkę brokułową z kurczakiem zapewne wszyscy znają. Mi przypomniała ją niedawno przyjaciółka. Odeszła w zapomnienie. Na szczęście dzięki różnym okolicznościom powraca na nasz stół:-)
Składniki:
- 1 brokuł,
- 1 podwójna pierś z kurczaka,
- 1 cebula,
- sól, pieprz,
- 1 łyżka winnego octu,
- orzechy włoskie,
- olej.
- majonez + ewentualnie jogurt naturalny
Przygotowanie:
Brokuła obgotować w słonej wodzie z dodatkiem cukru. Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na oleju, osobno podsmażyć kurczaka pokrojonego w kostkę lub paski. Doprawić solą i pieprzem. Do majonezu wymieszanego z jogurtem dodać cebulę zeszkloną wraz z tłuszczem, skropić leciutko octem. Doprawić przyprawami.Wymieszać z ostudzonym brokułem i kawałkami mięsa. Na wierzchu ułożyć orzechy włoskie. Można podać w misce lub uformować, dzięki obręczom, w takie minitorciki.
Pysznie świętujecie urodziny! Najlepszego dla Was Kochani! Buziaki!
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie, ciekawy pomysł, pierwszy raz widzę taki tort:)
OdpowiedzUsuńWytrawne urodziny:-), super pomysł Marzenko i jakże smaczny! Najlepsze życzenia dla Ciebie i bloga oczywiście:-)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny torcik :) lubię :) i ten rudy kolega bądź koleżanka :) też się wprosił na imprezę :) dobrze że chociaż z kwiatami :)
OdpowiedzUsuńJa też wybieram taki tort. :)) Pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńMarzenko, samych wspaniałych pomysłów w kuchni! :*
100 lat kochana! Kolejnych lat blogowania, odkrywania nowych smaków i przede wszystkim spełnienia marzeń!
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji drugich urodzin! Życzę, żeby kolejne lata były jeszcze bardziej owocne i obfitowały w mnóstwo pomysłów, które nam pokażesz na blogu :)
OdpowiedzUsuńA tort rewelacyjny, świetny pomysł! :)
Niekończących się pomysłów na przepyszne potrawy!:))
OdpowiedzUsuńDobrze, że mąż wziął sprawy w swoje ręce;))
Gratuluję i życzę wielu następnych lat blogowania i oby pomysły Cię nie opuszczały! A Twój mąż zrobił dobrą robotę :))
OdpowiedzUsuńMarzenko, genialnie uczciłaś rocznicę, przepis wspaniały, zamykam go w wirtualnym brulionie i na pewno zrobię,
OdpowiedzUsuńa Tobie gratuluje serdecznie wytrwałości w prowadzeniu bloga i dalszych sukcesów kulinarnych.
Kocurka drapię za uchem i wtulam nos w jego futerko
Gratuluję rocznicy,życzę kolejnych lat w blogosferze pełnych kurlinarnych inspiracji:) torcik bardzo mnie zaciekawił:)
OdpowiedzUsuńMąż jednak się przydaje!
OdpowiedzUsuńA torcik z chęcią bym spałaszowała.
Pyszności w kuchni i na blogu z okazji drugiej rocznicy!
Ja urodziny swojego bloga jak zawsze przegapiłam...
ogromne gratulacje z okazji tych dwóch lat! jak ten czas leci :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Jesteśmy w tym samym wieku...;)! Torcik wspaniały !
OdpowiedzUsuńMarzenko, jaka Ty jesteś młodziutka :) tylko gratulować ;) życzę Ci dalszych sukcesów i takich apetycznych potraw i zdjęć, jakie teraz robisz ;) a sałatką się częstuję, w końcu urodzinowa ;)
OdpowiedzUsuństo lat sto lat!:D wielu sukcesów życzę:) sama za kilka dni obchodzę 2 urodzinki, jak to zleciało..
OdpowiedzUsuńa tortem częstuję się z miłą chęcią!
Kochana gratulacje!! oby więcej takich okazji do świętowania:)
OdpowiedzUsuńŚwietny tort na drugie urodziny ! Marzenko, życzę Ci sto lat dla Twojego bloga - ja korzystam z Twoich przepisów nader często. Aktualnie wyszukuję proste przystawki na piknik - pięknie się sprawdzi Wasze wyzwanie ;-)
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Na taki tort to ja się wpraszam bo nie na słodko. Samo zdrowie. Życzę tobie kolejnych lat i przepisów wspaniałych na blogu. Torcik cieszy oko :-)
OdpowiedzUsuńDroga Dwulatko!:) przepiękna ta przekorność brokułowa ;) samych smacznych postów i wielu, wielu inspiracji na nadchodzące lata!
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny torcik!! Wszystkiego najlepszego życzymy!!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy torcik :D
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych wspaniałych przepisów :)
pomysł bardzo zaskakujący :] i myślę, że smaczny.
OdpowiedzUsuńgratulacje i kolejnych wielu cudownych pomysłów na potrawy :) torcik przepiękny
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin bloga! Życzę jeszcze wielu inspiracji i mnóstwa pyszności :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje, życzę .......więcej i więcej i........... jeszcze wiecej. :)
OdpowiedzUsuńGratulacje, zupełnie zapomniałam o takim miksie smaków. A cudny jak nie wiem co!
OdpowiedzUsuńOgromne gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratulacje i 200 lat radości z blogowania ku uciesze nas wszystkich. A torcik przepiękny i przepyszny :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę wielu wspaniałych inspiracji :*
OdpowiedzUsuńKochani, bardzo dziękuję za tyle miłych słów:-) Dla nich warto to robić:-)) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńMi tez chyba za chwilę stukną dwa :) Mamy podobny staż :) Niech grono odwiedzających i czytających sie systematycznie powiększa, a inspiracji na życie ze smakiem nigdy nie zabraknie. O sałatce brokułowej troszkę zapomniałam więc fajnie, że przypomniałaś. cmoki!
OdpowiedzUsuńDobrze , za maz zaczal... :) Gratuluje !!! i zycze dalszych sukcesow pelnych wspanialych smakow i zapachow udokumentowanych pieknymi zdjeciami:). Spoznilam sie - ale ja ostatnio ciagle , we wszystkim mam tyly... Buziaki !
OdpowiedzUsuńFaktycznie, bliźniacy z naszych rudzielców! A torcik brokułowy wygląda i pewnie smakuje obłędnie! Najlepszego z okazji blogowych urodzin, jeszcze wielu takich życzę :) Lekko się spóźniłam, na dobre życzenia nigdy nie jest za późno ;)
OdpowiedzUsuń