Ciasto drożdżowe ze szparagami


W maju królują szparagi! Czekam na nie cały rok, a kiedy już są to staram się je wykorzystywać na maksa. Dziś danie #inspirowanenatura, które świetnie pasuje na różne okazje. Może być propozycją  na kolację, posiłkiem do zabrania na wynos czy przekąską serwowaną podczas spotkań z przyjaciółmi. Dodatkowym atutem takiego podania jest możliwość jedzenia rękoma. Po prostu odrywamy pojedyncze kawałki. Także jak widać możliwości jest wiele.

Botwinka z fetą na cieście francuskim


Im prostsze tym lepsze. 
Kolejny raz  ta zasada sprawdza się.
Polecam Wam przygotować tak danie.
Smakuje zarówno  na ciepło, jak i na  zimno.
Właśnie teraz, gdy botwinka jest najlepsza, bo tak wyczekana;-)

Precle


Precle to moja słabość jeszcze od czasów studenckich, kiedy każde wakacje pracowałam w piekarni w Monachium. 
Od tamtych lat są dla mnie miłym wspomnieniem i ulubionym pieczywem. 
Idealne do zabrania na piknik czy rodzinną wycieczkę.
Dlatego, gdy Amber zaprosiła mnie do ich wypieku, to nie mogło mnie zabraknąć w naszej piekarni:-) 

Ciastka z czekoladą i chia


W okresie izolacji  pełną parą  ruszyła u nas domowa piekarnia.
Teraz mam w domu studentkę, która pomiędzy kolokwiami on-line, wyszukuje w necie przeróżne smakołyki.
Tymi ciasteczkami z gorzką czekoladą i chia, przyznam  kupiła mnie:-)
Oj pójdzie nam w boczki jak nic, jeśli to dłużej potrwa...

Pasztet z gotowanego mięsa z rosołu i zielonej soczewicy


Jeszcze ostatnim rzutem na taśmę przed świętami mam dla Was bardzo praktyczną i smaczną propozycję.
Ten pasztet zrobiony jest z mięsa i warzyw, na których gotujemy rosół. 
Mój przygotowałam z kury, ale tak naprawdę każde mięso się nada. 
Zachęcam Was do jego zrobienia.
Dodatek soczewicy sprawia, że nie musimy dodawać żadnych wypełniaczy.
Jest naprawdę pyszny.
I ta świadomość, że nic się nie marnuje i jesteśmy #nowaste...

Tostowe muffinki z jajem


A może taki pomysł na śniadanie Wielkanocne? 
Można wykorzystać szynkę ze świątecznego stołu:-)  
Kolejna propozycja pań z przedszkola dla grupy Rybek. 
O pomoc poproście dzieci, aby razem przygotować te chlebowe muffinki. 
Będą urozmaiceniem poranka i zachętą do wspólnego zrobienia posiłku:-)

Tosty z zatarem, camembertem, pomidorkami koktajlowymi i rukolą


Kiedy wszyscy siedzimy w domu i każdy oczekuje niespodzianki na śniadanie...
Otwieram lodówkę - wygrzebuję resztki rukoli,  camembert i  kawałek koziej rolady .
Zerkam na stojący przy oknie moździerz z utartym ostatnio zatarem.
Szukam inspiracji, którą znajduję tu (klik).
Uff, tosty przyjęte z entuzjazmem:-)
Polecam!

Cynamonowe palmiery


W ramach aktualnie panującej  sytuacji związanej  z wirusem,  wszystkie dzieci i duże, i małe zostały uziemione w domach.  My również utknęliśmy z maluchami. I tak, aby im jakoś zorganizować  czas, panie z przedszkola naszej wnuczki poprosiły mnie o podrzucenie pomysłu na wspólne kucharzenie z dziećmi. Temat został narzucony - smakołyk kuchni francuskiej, więc wybrałyśmy palmiers. Ich nazwa wywodzi się od kształtu liści palmy, choć często są nazywane motylkami (papillons) lub uszami słonia (oreilles d'éléphant). Pomyślałyśmy, że te trójskładnikowe ciasteczka będą łatwym i przyjemnym zajęciem dla naszych milusińskich. Robi się je błyskawicznie.

Placuszki kokosowe


Już wczoraj obiecałam Wam przepis na te placuszki.
Smakują wszystkim: i małym, i dużym.
W tym trudnym okresie sprawcie przyjemność najbliższym.
Sukces gwarantowany!

Croissanty J. Hamelmana


Kiedy przyszło zaproszenie od Amber na dzisiejsze croissanty, 
to nie mogłam się powstrzymać od przełykania śliny...
Zapowiadały się obłędnie.  
I takie rzeczywiście były.
Musicie koniecznie spróbować, aby poczuć ten smak:-)

Bataty pieczone ze szpinakiem, serem i boczkiem


Bataty albo się kocha, albo się ich nie cierpi... 
Mojemu mężowi, ze względu na ich słodkawy smak, przypominają przymrożone ziemniaki.
Dlatego próbuję je przygotować na różne sposoby, aby przekonać go do nich.
Używam podstępu i dokładam ulubione składniki, aby chociaż zechciał skosztować.
Mi ich smak bardzo odpowiada. 
Lepiej się po nich czuję niż po zwykłych ziemniakach.
I wierzę, że w końcu nie będę ich sama jadła w naszym domu;-)

Schab duszony z porem i marchewką


Dzisiejsza propozycja jest pomysłem na przemycenie warzyw tym, którzy ich nie jedzą.
Mowa oczywiście o najmłodszych niejadkach, którzy mają "wielkie zęby" na jarzyny.
U nas w takiej wersji wszystko jest pochłaniane. 
Czyli działa:-)
Copyright © zacisze kuchenne