CIASTKA ZE SKWAREK

Wpis powstał w ramach współpracy partnerskiej
 

Niektórym wydaje się, że skoro ze skwarek, to powinny to być ciasteczka wytrawne. Nic bardziej mylnego. Zmielone skwarki są użytym  tłuszczem w półkruchym cieście, zamiast masła. Dodatek skórki pomarańczowej dopełnia ich smak. 
Są idealne na ten czas Adwentu i jeśli się uda przechować, i pochować je przed rodzinką, to posłużą jako świąteczny smakołyk. Mogą również być jadalnym prezentem pod choinkę. Dostałam od Mikołaja piękne ciasteczkowe skarpety od Many Mornings i tak naprawdę to one były moją inspiracją do stworzenia upominku. A ciastka w komplecie z takimi świątecznymi skarpetkami naprawdę zrobią furrorę .
Receptura jest w naszej rodzinie od wielu lat, odkąd pamiętam. To kolejny przepis mojej babci na Boże Narodzenie. Pewnie dużo osób sobie je przypomni, bo pamiętam, że robiło się te ciasteczka w wielu domach.



Składniki:

  • 15 dkg skwarek
  • 30 dkg mąki
  • 12dkg cukru pudru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • cukier waniliowy
  • 2-3 żółtka
  • 125 ml kwaśnej śmietany ( w oryginalnym przepisie było kwaśne mleko )
  • skórka  starta z 1 pomarańczy

Przygotowanie:

Skwarki zmielić przez maszynkę, wymieszać z mąką, dodać żółtka oraz cukry, proszek do pieczenia, śmietanę, skórkę pomarańczy. Zagnieść ciasto, rozwałkować na placek o grubości 0,5 cm, wykrawać foremkami ciastka. Następnie układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 170° C  przez około 15 minut.












Komentarze

  1. Nigdy nie jadłam ciasteczek ze skwarek, więc przepis z przyjemnością wypróbuję. Skarpetki znamy i bardzo lubimy - ciepłe i wytrzymałe są wspaniałym prezentem pod choinkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne ciastka! bardzo je lubiłam jako dziecko. Na pewno bym je zjadła przed świętami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem zaskoczona tym przepisem. A zaraz, tak sobie przypomniałam, że jak moja mama robiła ciasteczka ze smalcem.

    OdpowiedzUsuń
  4. A gdzie sie kupuje w Polsce skwarki? czy trzeba samemu robic? Przypomnialas mi wspanialy deser portugalski Toucinho do ceu...czyli boczek z nieba...gdzie dodaje sie smalec, jadlam z niedowierzaniem , a bylo swietne! znalazlam w internecie przepis https://www.studniamiodu.pl/2019/07/toucinho-do-ceu-portugalskie-ciasto.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś innego, nigdy nie robiłam ciasteczek z takich składników.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj jak ja lubię takie ciasteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja babcia rzeczywiście je robiła, pamiętam z dzieciństwa, nigdy jednak sama nie próbowałam. Bardzo chętnie wypróbuję. Odnośnie skarpetek to mimo iż, taki slogan obiega co roku świat, ze skarpety pod choinkę to najgorszy prezent, ja bardzo lubię, szczególnie te w świąteczne wzory :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie jedne z moich ulubionych ciasteczek. 😋💗

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © zacisze kuchenne