OXYMEL - NATURALNY ANTYBIOTYK
Oxymel - naturalny antybiotyk
Naturalny specyfik na odporność
Oxymel - naturalny antybiotyk. Jest jesień i czas zadbać o naszą odporność. Od wieków uważa się, że oxymel to naturalny antybiotyk. Pomaga wzmocnić układ odpornościowy i zapobiegać przeziębieniom. To pełen naturalnych składników słodzony octowy macerat warzywno-ziołowy.
Nazwa oxymel wywodzi się z języka greckiego i wskazuje na dwa główne składniki mikstury. Oxy, czyli kwaśny, ostry, to ocet jabłkowy, a mel lub méli – miód. Pozostałe składniki, z których robi się tradycyjny oxymel (oksymel), to warzywa, przyprawy i zioła.
Przepis na oxymel pochodzi z książki „Ale ferment! kiszonki, zakwasy i przepisy na dania wspierające Twój mikrobiom" - autorstwa Veroniki Szwejk i Mikołaja Batora.
Oxymel - Składniki:
- 1 korzeń chrzanu
- 1 cebula
- 1 główka czosnku
- 1 cytryna bio
- 1 kłącze imbiru
- 1 pęczek oregano i tymianku
- 1 l octu jabłkowego
- 100 g miodu
- 10 ziaren kardamonu
- 10 goździków
- 3 gwiazdki anyżu
- 1 laska cynamonu
- 100 g papryczek chili
Oxymel _Przepis:
Składników nie obierać. Pokroić w plastry warzywa. Rozpuścić w occie miód. Układać w kolejności: zioła, przyprawy korzenne, warzywa i cytrynę. Zalać octem z miodem. Zamknąć szczelnie słoik i odstawić na około 2 miesiące w ciemne miejsce. Płyn przecedzić.
Zalecane spożycie: 1 łyżka oxymelu na szklankę ciepłej wody. Pić przed posiłkiem.
Cudny przepis. Warto zrobić sobie taką miksturę.
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o oxymelu, ale myślę że warto spróbować.
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie tą miksturą- o takiej mieszance nigdy nie słyszałam. W sumie za dwa miesiace będzie środek sezonu grypowego - warto w coś takiego się zaopatrzyć. Dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Nie słyszałam o tym. Domowe syropy są najlepsze na przeziębienia.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na naturalne wsparcie odporności. Spróbuję zrobić.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym. Warto wypróbować. Zdrowie najważniejsze.
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis na odporność, jestem ciekawa jak smakuje.
OdpowiedzUsuńPamiętam że moja mama robiła takie syropy. Oj nie lubiłam ich.
OdpowiedzUsuńWow! Dziś odkryłam ten blog i jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńGratuluję wiedzy, pięknych zdjęć i, mam nadzieję, przepisów;) bo jeszcze niec twojego nie zrobiłam. a zaczynam od pasztetu z soczwicy z mięsem.
serdecznie pozdrawiam,
ela
Witaj na moim blogu:-) Bardzo się cieszę i zapraszam! I daj znać jak pasztet?:-)
Usuń